PlusLiga: Stal Nysa z historycznym zwycięstwem!
18 listopada, 2020Niespodziankę przyniosło wczorajsze spotkanie rozgrywane w ramach 8. kolejki PlusLigi. W Zawierciu miejscowy Aluron CMC Warta musiał uznać wyższość beniaminka – Stali Nysa. Dla gości było to pierwsze zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej od ponad piętnastu lat.
Powrót po latach
30 kwietnia 2005 roku – wtedy to po raz ostatni zespół z Nysy wygrał mecz w najwyższej fazie rozgrywkowej. W barażowym starciu o utrzymanie w siatkarskiej ekstraklasie ówczesny AZS PWSZ Nysa pokonał Gwardię Wrocław 3:1. Była to jednak jedyna wygrana w barażach. Ekipa z Wrocławia wygrała wówczas trzy pozostałe spotkania i to ona cieszyła się z możliwości gry w ekstraklasie. Nysa na powrót czekała więc piętnaście lat. Marzenia udało się ziścić w poprzednim sezonie. Stal Nysa wygrała zmagania Krispol 1. ligi i wróciła na siatkarskie salony.
Rozgrywki trudne i wyjątkowe
Początek sezonu nie należał jednak do najłatwiejszych, Pierwsze osiem spotkań kończyło się bowiem porażkami. Aż cztery z nich kończyły się wynikiem 2:3. Tegoroczne rozgrywki, ze względu na pandemię koronawirusa, mają nietypowy przebieg. Wiele meczów jest bowiem rozgrywanych awansem. Wszystko zależy od tego, czy któraś z drużyn musi udać się na kwarantannę. Dlatego pojedynek Stali z Aluronem CMC Wartą Zawiercie był dla nich dziewiątym meczem sezonu, pomimo że rozgrywano go w ramach ósmej kolejki PlusLigi.
Początek spotkania należał jednak do gospodarzy. Pierwszą partię drużyna z Zawiercia wygrała 25:22. Drugi set także zaczął się dobrze dla Aluronu, gdyż prowadzili już nawet 13:9. Jednak im dłużej trwało to spotkanie, tym bardziej widoczna była przewaga Stali. Beniaminkowi udało się odwrócić losy seta i wygrać go 25:22. W kolejnych odsłonach zawodnicy Krzysztofa Stelmacha utrzymali koncentrację i skuteczność. Dzięki temu mogli sięgnąć po pierwsze zwycięstwo w Plus Lidze.