Kamil Wilczek narobił sobie wrogów! Polak podpisał kontrakt z odwiecznym rywalem Broendby!
18 sierpnia, 2020Gdy w styczniu tego roku Kamil Wilczek zmieniał barwy klubowe, to odchodził z Broendby jako legenda. Niedługo jednak może okazać się, że nie zostanie z niej nic. Wszystko przez najnowszy transfer Polaka.
Takiego ruchu ze strony Kamila Wilczka chyba nikt się nie spodziewał. Polski piłkarz po półrocznej grze dla tureckiego Goztepe postanowił wrócić do Danii. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby Wilczek wrócił do Broendby. Tymczasem Polak podpisał kontrakt z ich największym rywalem – FC Kopenhaga. Po ogłoszeniu transferu nie trzeba było długo czekać na reakcję kibiców Broendby. W sieci szybko pojawiły się komentarze zachęcające do spalenia koszulek z nazwiskiem Polaka. Nie brakuje także tak wymownych epitetów jak „szczur” czy „ prawdziwy Judasz”. Sytuacje te pokazują, że w bezpośrednich starciach między tymi klubami Polak nie będzie miał lekko. Dla Wilczka transfer ten będzie jednak okazją do zaprezentowania się w europejskich pucharach oraz do sięgnięcia po krajowe trofea. Sportowo jest więc to bardzo dobra decyzja. A kibice? No cóż, z czasem emocje opadną i transfer Polaka przestanie budzić tak skrajne emocje. W historii na taki krok decydowało się wielu piłkarzy. Wśród nich możemy wymienić chociażby Luisa Figo, którego przejście z Barcelony do Realu był jednym z najszerzej komentowanych transferów w 2000 roku.