Słaby rok polskich skoczków narciarskich – podsumowanie sezonu 2024
30 grudnia, 2024Za nami ostatni konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w 2024 roku. To był wyjątkowo trudny i rozczarowujący okres dla reprezentacji Polski. Po raz pierwszy od 14 lat biało-czerwoni nie wygrali żadnego konkursu, a na podium stanęli zaledwie dwa razy – oba za sprawą Aleksandra Zniszczoła, który zajął trzecie miejsce w Lahti i Planicy.
Spis treści:
- Polscy skoczkowie w Pucharze Świata 2024 – indywidualne osiągnięcia
- Najlepsi zawodnicy Pucharu Świata 2024
- Podsumowanie roku dla polskich skoczków
Polscy skoczkowie w Pucharze Świata 2024 – indywidualne osiągnięcia
W 2024 roku punkty Pucharu Świata zdobyło siedmiu polskich skoczków. Najlepszy z nich był Aleksander Zniszczoł, który z dorobkiem 668 punktów uplasował się na 15. miejscu klasyfikacji generalnej sezonu. Za jego plecami znaleźli się:
- Kamil Stoch – 25. miejsce, 278 pkt
- Piotr Żyła – 27. miejsce, 245 pkt
- Paweł Wąsek – 29. miejsce, 201 pkt
- Dawid Kubacki – 31. miejsce, 194 pkt
- Jakub Wolny – 64 pkt
- Maciej Kot – 21 pkt
W klasyfikacji drużynowej Polska zajęła 6. miejsce. Zdecydowanym liderem była Austria, która zdominowała rywalizację zarówno pod względem indywidualnym, jak i drużynowym.
Najlepsi zawodnicy Pucharu Świata 2024
- Stefan Kraft (Austria) – 1987 pkt
- Jan Hoerl (Austria) – 1485 pkt
- Ryoyu Kobayashi (Japonia) – 1485 pkt
- Andreas Wellinger (Niemcy) – 1334 pkt
- Daniel Tschofenig (Austria) – 1234 pkt
- Pius Paschke (Niemcy) – 1076 pkt
Podsumowanie roku dla polskich skoczków
Sezon 2024 był jednym z najsłabszych w ostatnich latach dla reprezentacji Polski. Brak zwycięstw i tylko dwa miejsca na podium to wynik daleki od oczekiwań zarówno kibiców, jak i sztabu szkoleniowego. Aleksander Zniszczoł wyrósł na lidera kadry, podczas gdy doświadczeni zawodnicy, jak Kamil Stoch czy Dawid Kubacki, zmagali się z problemami technicznymi i brakiem stabilności formy.
Przed sztabem Thomasa Thurnbichlera stoi teraz ogromne wyzwanie – odbudowa formy czołowych skoczków oraz wprowadzenie nowych zawodników na wyższy poziom rywalizacji. Czy polska kadra zdoła odwrócić losy w nadchodzącym roku? Odpowiedź poznamy już podczas kolejnych konkursów.