Kontrowersyjna decyzja ws. Viniciusa! Kara niższa niż dla Lewandowskiego wywołała burzę w Hiszpanii

Komisja Dyscyplinarna RFEF podjęła decyzję w sprawie Viniciusa Juniora po jego skandalicznym zachowaniu podczas meczu Valencia – Real Madryt. Brazylijski piłkarz został zawieszony na zaledwie dwa mecze ligowe za uderzenie bramkarza rywali Stole Dimitrievskiego. Decyzja wywołała ogromne kontrowersje w hiszpańskich mediach.

W trakcie meczu z Valencią atmosfera była wyjątkowo napięta. Vinicius Junior stracił nad sobą kontrolę i uderzył w twarz bramkarza rywali. Sędzia natychmiast ukarał go czerwoną kartką, jednak już wtedy było jasne, że na tym konsekwencje się nie skończą.

Komisja Dyscyplinarna nałożyła na Brazylijczyka zaledwie dwumeczowe zawieszenie w LaLiga, co oznacza, że piłkarz opuści spotkania z Las Palmas i Valladolid. Kara nie obejmuje Superpucharu Hiszpanii, gdzie Real Madryt zmierzy się z Mallorcą w półfinale.

Hiszpańskie media, na czele z „Mundo Deportivo”, nie kryją oburzenia. „Są różne standardy” – pisze gazeta, przypominając inną sytuację, w której Komisja Dyscyplinarna była znacznie surowsza.

W listopadzie 2022 roku Robert Lewandowski otrzymał trzy mecze zawieszenia za rzekomo obraźliwy gest skierowany do sędziego podczas meczu z Osasuną. Polak, schodząc z boiska po czerwonej kartce, dotknął nosa – co zostało zinterpretowane jako gest braku szacunku.

Kara nałożona na Viniciusa Juniora dotyczy jedynie rozgrywek LaLiga. Oznacza to, że Brazylijczyk będzie mógł wystąpić w półfinale Superpucharu Hiszpanii przeciwko Mallorce, który odbędzie się 9 stycznia o godzinie 20:00.

Decyzja Komisji Dyscyplinarnej budzi ogromne emocje i stawia pytania o równość standardów w traktowaniu piłkarzy w Hiszpanii. Dla Realu Madryt to jednak dobra wiadomość – ich kluczowy zawodnik będzie mógł pomóc drużynie w walce o pierwsze trofeum w 2024 roku.